» Blog » Moje sesje rpg w 2012 roku
28-12-2012 16:11

Moje sesje rpg w 2012 roku

W działach: sesje | Odsłony: 10

Jak się okazało, udało mi się w tym roku naprawdę sporo pograć w rpg – 56 sesji, czyli więcej niż w ubiegłych latach. Średnio grałem częściej niż raz w tygodniu. Wszystkie sesje na żywo. Zdecydowanie częściej prowadziłem niż grałem. Bardzo dużo jednostrzałówek, z czego część na konwentach (10 sesji na 3 konwentach). Poprowadziłem jedną, nie za długą (13 sesji) kampanię w świecie Dragon Warriors na mechanice Dungeon World.

Ogólnie mogę powiedzieć, że rok 2012 był dla mnie rokiem Dungeon World. W połowie stycznia poprowadziłem moją pierwszą sesję w tym systemie i w sumie w ciągu roku tych sesji uzbierało się aż 30. Jak to zwykle u mnie, tę samą mechanikę stosowałem do najróżniejszych światów fantasy, choć pewnie jeszcze sporo eksperymentowania przede mną. Mój entuzjazm dla tej mechaniki wciąż nie osłabł i póki co wygląda na to, że w 2013 też będzie moją podstawową.

Poza Dungeon World grałem w 5 sesjach na FATE (pisałem o większości z nich tutaj) – co zadziwiające, nie poprowadziłem na tej mechanice ani razu w tym roku, a jeszcze nie tak dawno to ona była moją ulubioną. Zresztą nie odstawiłem jej całkiem na bok – kupiłem sobie Legends of Anglerre wraz z Companionem i poza czytaniem, dłubałem sobie jakieś materiały na boku. W 2013 może być u mnie renesans FATE, wszystko za przyczyną Core’a, którego Kickstarter niedługo się kończy.

Poprowadziłem 3 sesje DnD 4 edycji – ciąg dalszy klasycznej przygody „Sinister Secrets of Saltmarsh” i jej sequela „Danger at Dunwater”. Niestety kampania rozgrywana w dużych odstępach czasu (w założeniach 1 sesja na miesiąc) najwyraźniej padła po przeprowadzce jednego z graczy do Trójmiasta.

Zagrałem sesję Wolsunga u Planetourista i sam poprowadziłem dwie sesje przygody „Belville, Fabryka Koszmarów”, ale jakoś nie mogę się przekonać do tego systemu.

Z Petrą Bootmann rozegraliśmy dwie sesje Murderous Ghosts, ale nie były one aż tak udane. Mam wrażenie, że mechanika tej gry, nastawiona na przeprowadzenie dość jednoznacznie określonej fabuły, zbyt wiele utrudnia a za mało pomaga. Raczej chyba już po nią nie sięgnę. Zwłaszcza, że bohater ma niewielkie szanse na przeżycie, a ja wolę opowieści z happy endem.

Także inny eksperyment z indie – darmowym Ghost/Echo, nie okazał się jakimś objawieniem. Zagrałem w dwóch cyberpunkowych sesjach, które choć złe nie były, to też jakoś nie za specjalnie skorzystały akurat na tej a nie innej mechanice. Tak proste mechaniki to już właściwie czysta narracja. Wolę jednak gdy element gry też jest obecny.

Oprócz powyższych poprowadziłem/zagrałem pojedyncze sesje w następujących systemach: Dogs in the Vineyard, Apocalypse World, In a Wicked Age, Savage Worlds, Monsterhearts, LadyBlackbird, City of Birds, DnD3, Polaris, AGE, WFRP2 (sesja skavenami na podstawie „Dzieci Rogatego Szczura”!). Większość z tych sesji była całkiem udana. Mimo to wolę chyba dłuższe kampanie od jednostrzałówek.

Bardzo liczę na to, że w nadchodzącym roku uda mi się właśnie poprowadzić taką długą kampanię: „Klątwę Karmazynowego Tronu”, jedno z wyśmienitych adventure path od Paizo. I że powtórzę sukces „Dziedzictwa ognia” sprzed dwóch lat.

Komentarze


Kamulec
   
Ocena:
+1
Redaktor naczelny von Laveris zapewne chętnie zamieści tekst w Gaziecie Ogólnej.
28-12-2012 16:19
Repek
   
Ocena:
+1
Szkoda, że nie udało się zagrać razem w PMM na finale. Może na jakimś innym konwencie...?

Pozdro
28-12-2012 16:27
earl
   
Ocena:
0
Piszesz, że więcej niż w ubiegłych latach. Ale o ile więcej? Masz jakąś średnią sesyjną za poprzednie lata?
28-12-2012 16:57
Szary Kocur
   
Ocena:
+2
56 sesji? Jasny gwint, to więcej niż ja przez ostatnie dwa, trzy lata.
28-12-2012 17:00
Tyldodymomen
   
Ocena:
+2
Więcej niż redakcja RPG na polteru przez ostatnie dwa, trzy lata.
28-12-2012 17:30
earl
   
Ocena:
0
Nie wiem, czy to prawda, ale w takim razie robi wrażenie.
28-12-2012 17:54
WekT
   
Ocena:
0
nieźle, gratuluję, niech pomyślę , ja w tym roku:

Eberron maska 1, IAWA 1, 3 sesje na PMM, 2 sesje na Polconie, 1 DEadlands, 3 sesje na Zjavie, 2 sesje na GRAMY! i jakieś 3 sesje chyba u Włodiego. W sumie może do 20 dociągnąłem, ale wątpię. To i tak znaczny wzrost w stosunku do poprzednich lat :)
28-12-2012 17:56
etcposzukiwacz
   
Ocena:
0
Po przeczytaniu ogarneły mnie dwa silne uczucia.
Zazdrość i smutek. Bo niestety ten rok to u mnie rpgowa porażka, zaledwie 8 sesji w 4 systemach (nie licze tu akcji rpg dla dzieciaków około 10 różnych sesji). Jak pomyśle że jeszcze w 2011 było 41 sesji w 11 systemach. Czas umierać ;(
28-12-2012 19:37
Ifryt
   
Ocena:
+1
W zeszłym roku rozegrałem 45 sesji. Tegorocznej 56 to naprawdę dawno nie przebiłem (w 2004 roku grałem 64 - a wcześniej nie spisywałem, pewnie też było sporo, bo dopiero od 2004 mam stałą pracę).

Mam żonę, dwójkę małych dzieci, pracę na etat i mieszkam poza Warszawą (co wymusza prawie 3 godziny dziennie na dojazdy w obie strony). Nie jest łatwo. :)

To kwestia priorytetów. W tej chwili praktycznie zwinąłem inne swoje hobby (np. planszówki), więc cotygodniowe "wyjście na erpega" stanowi u mnie odpowiednik "wyjścia na piwo z kolegami" itp.

@etcposzukiwacz
W tych moich 56 są 2 sesje "dla dzieciaków" - staram się propagować hobby, jak mogę, ale w sumie dla mnie to było bardzo ciekawe doświadczenie, więc jak najbardziej też je liczę jak "pełnoprawne" sesje. :)

@repek
Trzymam za słowo!
Pewnie najprędzej będę na warszawskich konwentach: zjAvie i Avangardzie.
28-12-2012 20:05
raduciou
   
Ocena:
0
Ifryt gratuluję ci za sesję dla dzieciaków. to musi być zabawne i odświeżające ;)
bo dzieci, mam wrażenie, odbierają fabułę taką jaka ona jest: jak mówisz że spotykają strasznego smoka, to się go boją i unikają, a nie przeliczają statystyki, HPki i prawdpopodobne scenariusze walki.
ale 56 sesji to, jak wspomniałem gdzie indziej, niezły wynik!
od tego roku będę zapisywał swoje ;)
03-01-2013 13:45
Ifryt
   
Ocena:
+2
Bać się smoka? Skądże!

Rzucają się na niego nie przejmując się tym, że mogą zginąć. :)

03-01-2013 14:23
raduciou
   
Ocena:
0
hm... to ja mam jakieś inne doświadczenia ;)
04-01-2013 10:16

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.